Każdy basen powinien być wyposażony w urządzenia techniczne wchodzące w skład instalacji basenowej. Mamy tu na myśli obligatoryjny dla każdego basenu układ filtracji wody, a dodatkowo także sterowanie pracą pompy filtra i ogrzewania, automatyka regulacji wysokości lustra wody, automatyczna głowica zaworu 6-drożnego czy wreszcie automatyka kontroli i dozowania środków chemicznych.
Rodzi się więc pytanie co i w jakim ewentualnie zakresie automatyzować i czy wszystkie dodatki do instalacji basenowej są na pewno niezbędne? Postaramy się odpowiedzieć na te pytania.
Automatyka jest precyzyjna i wygodna dla użytkownika, ale należy pamiętać o dozorze i kontroli urządzeń. Należy co jakiś czas zajrzeć do pomieszczenia technicznego basenu i skontrolować urządzenia, sprawdzić czy działają poprawnie i zgodnie z ustawieniami. Jest kilka aspektów pracy instalacji basenowej, które możemy odpowiednimi urządzeniami zautomatyzować. A więc po kolei.
Praca układu filtracji może być programowana czasowo i kierowana przez urządzenia sterujące. Zwykle są to elementy, które dodatkowo „zarządzają” rozdziałem zasilania elektrycznego na pozostałe odbiorniki instalacji basenowej. Sterowniki są bardzo praktyczne ze względu na możliwość ustawienia czasu pracy instalacji filtracyjnej (a co za tym idzie całej instalacji basenowej) w odpowiednich przedziałach. Sterowniki wyposażane są zarówno w proste zegary mechaniczne jak i elektroniczne wersje zegarów. Sterowniki są także rozbudowywane przez producentów i możemy znaleźć urządzenia, które dodatkowo posiadają funkcję regulacji temperatury wody basenowej, sterowanie funkcjami zbiornika wyrównawczego etc. Jednym słowem sterowniki układu filtracji są bardzo praktyczne i wskazane, ponieważ przejmą funkcje, o których często zapominamy.
Automatyka kontroli i dozowania środków chemicznych nie jest elementem nieodzownym, ale bardzo praktycznym. Bez automatu mierniczo-dozującego jesteśmy skazani na ręczne pomiary i dozowanie środków do uzdatniania wody. W tym procesie bardzo ważna jest regularność i systematyczność i jeżeli w natłoku spraw zapomnimy o tym obowiązku szybko może okazać się, że basen będzie wymagał dodatkowej interwencji np. zadozowania szokowego stężenia chloru, aby „odratować” wodę. Stanowi to zawsze dodatkowy koszt, ale co ważniejsze wyłącza basen z użytkowania na jakiś czas dopóki woda nie uzyska bezpiecznych parametrów. Automaty mierniczo-dozujące pozwalają zadbać o kontrolę i regulację odczynu pH wody i zawartość chloru w wodzie. Dodatkowo, przy użyciu pomp dozujących, możemy zaaplikować do wody odpowiednią dawkę koagulanta czy płynu antyglonowego. Rozwiązanie to jest niezwykle wygodne, ale zaznaczamy, że urządzenia te nie są całkowicie bezobsługowe. Należy co jakiś czas skalibrować sondy pomiarowe automatu, sprawdzić pH wody i zawartość chloru innym urządzeniem pomiarowym (np. testerem kolorymetrycznym) dla potwierdzenia pomiarów automatu, oczyścić filtr na układzie zasilania automatu w wodę pomiarową czy też sprawdzić poziom środków do uzdatniania wody w zbiornikach, z których są pobierane przez automat. A więc wygoda takiego rozwiązania jest bardzo cenna, ale nie powinna być pozbawiona nadzoru. Dodajmy też, że większość instalacji basenowych można doposażyć w takie urządzenia w późniejszym etapie, niekoniecznie podczas budowy basenu. Jeżeli ręczne uzdatnianie wody nastręcza Państwu trudności, czy też po prostu nie macie na to czasu zdajcie się na pomoc profesjonalisty, który doradzi i zainstaluje odpowiednie urządzenie, odpowiednio je skalibruje i będzie je również serwisować.
Przy basenach z instalacją skimmerową można zastosować dodatkowe elementy, które będą uzupełniać wodę w basenie. Możemy ta rozróżnić mechaniczne regulatory dopuszczające wodę lub elektroniczne urządzenia sondujące poziom lustra wody i uzupełniające wodę w basenie do żądanej wysokości z eliminacją efektu falowania. Zarówno mechaniczne jak i elektroniczne regulatory są dosyć wygodne i praktyczne, gdyż zabezpieczają w wodę układ filtracji basenu oraz zdejmują z użytkownika obowiązek dbania o ten istotny szczegół. Jednakże naszym zdaniem nie są one nieodzowne i absolutnie niezbędne, a innymi sposobami możemy w łatwy sposób dopuścić wodę do basenu.
Przy każdym filtrze basenowym znajduje się zawór wielodrożny (lub bateria zaworów), którym przełączając na odpowiednie pozycje kierujemy pracą filtra. Filtr wymaga oczywiście okresowego i regularnego płukania, a więc pozbycia się nagromadzonych w złożu zanieczyszczeń i odprowadzenia ich do odpływu kanalizacji. Standardowym rozwiązaniem jest zawór ręczny, który obsługujemy poprzez odpowiednie przełączanie rączki zaworu. Ale jeżeli również ten obowiązek chcemy zdjąć z naszych barków musimy zainstalować automatyczną głowicę zaworu. Na rynku dostępnych jest wiele urządzeń tego typu. Ich praca polega na automatycznym wykonaniu procesu płukania filtra w zaprogramowanym czasie. Wiele głowic automatycznych posiada również możliwość sterowania innymi funkcjami pracy instalacji basenowej. Przy zastosowaniu tych urządzeń należy jednak pamiętać o zapewnieniu dopływy do nich wody bez większych zanieczyszczeń mechanicznych, które mogą uszkodzić mechanizm zaworu. Należy więc dodatkowo instalować prefiltry zabezpieczające głowicę i zakupić odkurzacz automatyczny do basenu, który również wyeliminuje to zagrożenie podczas czyszczenia basenu.
Podsumowując temat możemy stworzyć basen niemalże bezobsługowy, ale nigdy też nie pozbawiajmy go kontroli osoby obsługującej instalację i odpowiednio do tego celu przeszkolonej.